Sisi weszła w drugą połowę swojego życia. Węgierska hrabina Irma znajduje ją w arystokratycznej, skupiającej wyłącznie kobiety komunie w Grecji, w świecie rządzącym się całkowicie innymi zasadami niż sztywna etykieta dworu Austro-Węgier. Sisi cieszy się tu absolutną wolnością, w której ani jej dzieci, ani mąż cesarz Franciszek Józef nie odgrywają żadnej roli. Liczy się tylko to, że nikt nie może się tu nigdy nudzić, a cesarzowa sama decyduje, jakie są reguły gry.
Świetna fabuła, bardzo mnie zaintrygowała. Mam nadzieję, że będzie więcej filmów o podobnej tematyce.