Jest 31 grudnia 1999 roku, o północy ma nastąpić koniec świata. Wiadomość ogłoszono dwa miesiące wcześniej, wybuchła panika, potem ludzie przywykli. Kilku mieszkańców Toronto chce do tego czasu załatwić parę ważnych dla siebie spraw. Patrick chce ostatnie godziny spędzić w samotności. Sandra zawarła z mężem pewną ważną umowę. Siostra Patricka udaje się z narzeczonym na koncert. Natomiast jego przyjaciel Craig przyjmuje w swoim apartamencie kolejne kobiety.
Wow, ta produkcja naprawdę wciągnęła mnie od pierwszej do ostatniej sceny. Polecam każdemu!
Choć początkowo nie byłam przekonana, ten film zaskoczył mnie pozytywnie! Gorąco polecam.
Uwielbiam ten gatunek filmowy, a ten film spełnił moje oczekiwania w stu procentach.
Mimo że niektóre sceny mogłyby być krótsze, ogólnie rzecz biorąc, ten film jest wyjątkowy. Polecam!