Jedyną ambicją Shauna Brumdera było prowadzenie nieskomplikowanego życia luzaka (utalentowanego i bystrego co prawda), który całymi dniami ślizga się na desce po falach oceanu. Nadszedł jednak dzień, w którym do rąk wpadła mu książka uznanego pisarza Martina Skinnera. Nagłe zetknięcie z literaturą lotów wyższych, niż najwyższa fala i głębsza od najgłębszych głębin oceanu, skłoniło go do opuszczenia sennych okolic rodzinnego Orange County i wstąpienia na słynny uniwersytet Stanford, by studiować u boku idola. Kiedy jednak w wyniku urzędowej pomyłki, drzwi uczelni zatrzaskują mu się przed nosem, Shaunowi przychodzą z pomocą: nie tylko przyjaciółka Ashley, beznadziejnie nieprzystosowani do rzeczywistości rodzice, czy mało inteligentny brat Lance, ale też… cała seria komicznych zbiegów okoliczności. Wszystko po to, aby ziściło się marzenie szczęśliwej ucieczki od koszmarnie nudnej rzeczywistości rodzinnego miasta.